• W Polsce legalnie/nielegalnie przebywa spora populacja nazwijmy ją umownie ,,wschodnioeuropejska”. Jakoś nie słyszałem o aktach wrogości wobec niej motywowanej etnicznie. W Polsce przebywa też spora populacja ,,azjatycka”. Też nie słychać o powszechnej wrogości wobec nich. Zapewne zdarzają się akty niegodziwości/przestępstwa wobec tych ludzi czasem motywowane etnicznie aczkolwiek zwykle de facto chuligańskich czy kryminalnych więc chyba tragedii aż takiej nie ma jak Pan pisze.

    Rzecz w tym, że nie słyszałem przez 25 lat by w Europie przedstawiciele tychże ,,nacji” dokonali aktów masowego mordu – mordu, którego celem było zabicie jak największej ilości losowo wybranych osób, motywowanych tym co Pan imputuje Polakom – ksenofobią. Tu ksenofobią motywowaną religijnie i co za tym idzie ideologicznie. To dzięki nim nie możemy wziąć butelki płynu większej niż 100ml do samolotu, to im zawdzięczamy, że przechodzimy tak drobiazgowe kontrole na lotniskach a być może wkrótce na dworcach też. Przypominam cassus Francuzki, której jedna ze WSPÓŁOBYWATELEK (polityczna poprawność kazała początkowo przemilczać jej pochodzenie i związane z tym motywacje) zwróciła uwagę na ,,niestosowny strój” po czym po ,,zuchwałej” odpowiedzi poczuła się uprawniona do ,,pedagogiki ręcznej”. Rządy będą mogły uzasadnić inwigilację, areszty prewencyjne zwiększonym ,,zagrożeniem terrorystycznym”. Dociąży to systemy socjalne w UE (już ledwie zipiące) na co będzie trzeba zaaplikować ,,sprawdzone” lekarstwo z ,,neoliberalnej apteki” – obniżkę socjalu, płacy minimalnej oraz ulgi dla ,,(s)twórców miejsc pracy” dzięki czemu owe systemy staną się jeszcze bardziej niewydolne co przełoży się na jeszcze większą ilość głosów dla Orbanów czy Le Penów albo Faragów.

    Panie Profesorze Pan jako bojownik o wolności osobiste – jeden z nielicznych w Polsce, który to czyni jawnie, publicznie, pod swoim nazwiskiem i z deklaracją ateizmu, domaga się tolerancji dla ludzi których światopogląd takich jak Pan uznaje za nieledwie zwierzęta – bo jest Pan niewierzący. Jeden ze zwolenników prawactwa komentujący na Polityce wychwycił w swoim poście, że ,,nie mamy się co bać – Polacy-katolicy bo muzułmanie szanują ludzi bogobojnych za to ateistami pogardzają jak trzodą”.

    Walczy Pan z katolickim ciemnogrodem a tymczasem popiera Pan ludzi wyznających pogląd zdecydowanie bardziej konserwatywny niż sam Wielki Terlikowski. On, chociaż w swoim kodeksie karnym nie uznaje, że za ,,bluźnierstwo” powinna być śmierć (choć kto wie). Ciekawym, czy w jakieś Francji czy UK, gdzie jest liczna muzułmańska diaspora pozwoliłby sobie Pan na takie dworowanie z islamu jak czasem pozwala z katolicyzmu. Czy wystąpiłby Pan widowisku jako ,,islamski Łyszczyński”? Może tak. Nie mogę Panu zarzucić braku odwagi bo dopiero gdyby doszło do takiej sytuacji byłoby ,,sprawdzam”. Czy próbowałby by Pan jak to czasami czyni w sposób intelektualny i naukowy wykazać absurdalność islamskich mniemań jak Pan zwykł to czynić z katolickimi mniemaniami?

    Popiera Pan równouprawnienie dla homoseksualistów ale czy muzułmanie podzielają Pana pogląd o potrzebie takiej tolerancji? Czy raczej jest im bliżej do ,,porządnych katolików” uznających osoby LGBT za zboczeńców – przy czym ,,liberalni”(katolicy) by ,,to” leczyli a ci mniej…

    Pisze Pan, że w przyszłości ,,będzie więcej meczetów a mniej kościołów” dla mnie będzie to przysłowiowa zamiana siekierki na kijek. Wolałbym by było mniej i jednych i drugich – problem w tym, że o ile katolicy dobrze rokują w tej kwestii muzułmanie raczej odwrotnie i finalnie wolę żyć pod okupacją ,,katolską” bo w niej za takie wpisy śmiercią się nie każe – w islamie nigdy nie wiadomo. Moja żona może wyjść ubrana jak chce, kiedy i dokąd chce, pracować gdzie chce i mieć dzieci ile zechce. Ciekawym czy muzułmanka też tak może?

    Obawiam się, że ten wpis popełniłem ,,sobie a muzom” bo w ramach nowej wolności słowa, pomimo, że używam ARGUMENTÓW a nie inwektyw czy podżegań takie wpisy są usuwane z debaty publicznej. Nauczony doświadczeniem obecnie wpisy zostawiam sobie w kopii by wiedzieć za kilka lat stojąc w kolejce do kontroli bezpieczeństwa na Poznaniu Shitty Center sobie przypomnieć komu to zawdzięczam. 


    votre commentaire



    Suivre le flux RSS des articles
    Suivre le flux RSS des commentaires